Strony

niedziela, 18 października 2015


TAJEMNICE DAMSKIEJ TOREBKI



Dzisiaj niedziela, więc jak weekend jeśli pogoda pozwala, a wiem, że gdzieś coś się dzieje oczywiście musimy tam być :)

I tak było tym razem. Pojechałyśmy wczoraj do jednego z centrum handlowego, w którym była zorganizowana impreza w ramach której można było spotkać bohaterów filmu Hotel Transylwania 2.

Ale nie o tych chciałam pisać. A mianowicie po wyszykowaniu siebie i Patrycji, przyszła kolej na pakowanie torby. I wierzcie mi torba niemalże wypchana po brzegi. Zresztą w sumie co mnie to tak dziwi. W końcu za każdym razem jak gdzieś wychodzimy z domu to taka sytuacja ma miejsce. Dobrze, że lubię duże torby bo w innym przypadku musiałabym zabrać reklamówkę ...hehe

O to co znalazłam w swoim torbiszczu

*Portfel, co jakoś nie dziwi. Dokumenty niezbędne, gdyby jakaś kontrola biletów. Pieniądze zresztą tez gdzieś trzeba trzymać. A ze małych rzeczy nie lubię to i portfel słusznych rozmiarów. A poza tym łatwiej na niego trafić szukając po omacku.

*Kosmetyczka, wiadomo po co. Mama też kobieta wyglądać musi. Czasem wiec warto poprawić to i owo przed lusterkiem.

*Telefon, zawsze warto mieć. Ktoś zawsze może zadzwonić lub zadzwonić mogę ja, gdy zaistnieje taka potrzeba. Nigdy nic nie wiadomo co się zadzieje.

*Organizer, gdyby trzeba było coś zapisać, trzeba mieć gdzie.

*Parasolka, jeździmy komunikacją miejską, więc to jakby zrozumiałe, że przezorność wskazana.

*Bidon, z piciem dla Paki. Zawsze po drodze woła pici, to mus mieć coś na drogę.

*Głodna Patka też bywa zawsze w drodze. Dlatego też wożę w torebce pojemnik z kanapkami. Zdziwić Was może fakt, że z kanapkami ?! To wyjaśniam w czym rzecz. Patka w domu nie chce jeść chleba z wyjątkiem suchych bułek. A na wyjazdach je,dlatego też zawsze na wyjazdach towarzyszą nam kanapki.

*Pieluchy, bez nich ani rusz, gdyż jeszcze nam się przydają, tym bardziej na wyjeździe.

*Chusteczki nawilżające. Patrycja jako atopowiec nie używa standardowych, tak więc mamy takie, które jej nie zaszkodzą.

*Miś, Patusia ostatnio wszędzie z nim podróżuje, nawet do żłobka

Torba moja, a wychodzi na to, że dzielę ją razem z Patką. Zresztą tak jak wszystko od kąt Patrycja jest ze mną ;)


A co kryją Wasze torebki :)?

A wracając do naszej imprezy. Było fajnie. Obie bawiłyśmy się świetnie. Zresztą za każdym razem tak jest gdy gdzieś wychodzimy.
Na dowód tego kilka fotek







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz