Strony

poniedziałek, 4 kwietnia 2016

MÓJ WYBÓR I NIKOMU NIC DO TEGO

Jak zapewne wiecie do sejmu trafił projekt nowej ustawy aborcyjnej. Dlaczego nowej.? Bo stara dopuszczała aborcje w trzech przypadkach.
* Gdy ciąża jest wynikiem gwałtu
* Kiedy życie matki jest zagrożone
* Jeśli płód obarczony jest poważnymi wadami genetycznymi
I mimo, że jest jedną z najostrzejszych, w pełni nie zadawala dziś rządzącej partii, którą jest PIS. Partia ta przy absolutnym poparciu kościoła, chce całkowitego zakazu aborcji.

Co mnie tak naprawdę zabolało jeśli chodzi o tę ustawę.? A tak naprawdę wszystko.!

* Zmiana definicji życia poczętego. "Dzieckiem poczętym jest człowiek w prenatalnym okresie rozwoju, od chwili połączenia się żeńskiej i męskiej komórki rozrodczej." Czyli jeszcze przed zapłodnieniem, a jak wiadomo do zapłodnienia dochodzi dopiero w jajowodzie.

* Każda kobieta, która podda się aborcji. Lekarz, który aborcje wykona. I każda inna osoba, która przyczyni się w jakikolwiek sposób do faktu, że aborcja się odbyła, będzie musiał liczyć się z konsekwencjami prawnymi.
Na przykładzie: Jeśli była bym w ciąży, i chciałabym usunąć dziecko z jakiegokolwiek powodu. Pomógł by mi w tym mój partner, mama, przyjaciółka, to każda z tych osób najzwyczajniej poszłaby siedzieć.

* Kobieta zgwałcona przez jakiegoś skurczy gnoja będzie zmuszona urodzić dziecko. Przechodzić przez całą ciążę z poszarpaną psychiką. I nie wykluczone, że wychowywać dziecko poczęte z gwałtu. I do końca życia żyć z piętnem tego co się stało.

* Zgwałcona nieletnia dziewczynka przez nie rzadko kogoś z bliskiego otoczenia, musi urodzić tylko dlatego, że tak ktoś za nią zdecydował.

* Ciężko chore dzieci, mają się rodzić w imię Boskiego miłosierdzia. A ja się pytam. Jakie to miłosierdzie? Gdzie chore dziecko niezdolne do życia cierpi po urodzeniu, i po kilku godzinach umiera, o czym wiadomo było jeszcze przed jego narodzinami. A jak wiadomo nie od dziś, przerwanie ciąży w niektórych stanach chorobowych to mniejsze zło. Zapewne pamiętacie, historię z przed kilku miesięcy. Gdzie lekarz nie wykonał aborcji, ale także nie wskazał lekarza, który takową mógł wykonać. W wyniku czego kobieta, urodziła chore dziecko, które w niedługim czasie zmarło. A ile bardziej ludzkie było pozwolić nie cierpieć temu dziecku po narodzinach.

* Nieumyślnie poronienie, to np takie (z godnie z ustawą) gdzie kobieta działa nierozważnie. A co to
dokładnie znaczy, a chociażby to że jest zbyt aktywna. Biega, jeździ konno itp. Takie poronienie zagrożone jest karą do 3 lat więzienia.

Dzisiejsze władze, wszelkie organizacje pro-life i oczywiście kościół, walczą o swoje przekonania, o życie. Nie biorąc pod uwagę jakości tego życia. Wszyscy oni za przykład dają zdrowe dzieci, żeby przekonać nas do swoich racji. Może gdyby przyjrzeli się tym chorym dzieciom, które cierpią z bólu w męczarniach i zajrzeli wtedy do swojego sumienia, odpowiedzieli na pytanie czy chcą takiego losu dla swoich bliskich.  

Dla mnie nie pojętym jest fakt, że nie będzie można kupić tabletek "po", to nie wykluczone, że dojdzie do sytuacji, w której karane będzie posiadanie wkładki wewnątrzmacicznej. bo przecież nie pozwala ona na zajście w ciążę. I znów za jej założenie odpowie lekarz, i osoby z mojego otoczenia, które wiedziały i nie protestowały, a co gorsza pomogły.

Może zamiast decydować o tym co jest dla nas dobre, rząd i kościół zająłby się wsparciem np psychologicznym, dla kobiet, które chcą poddać się aborcji, dla kobiet zgwałconych jak i również dla tych, które mają urodzić dzieci z bardzo ciężkimi wadami genetycznymi.

Nigdy nie byłam nie jestem i nie będę zwolenniczką aborcji. Ale uważam, że każda kobieta powinna mieć możliwość wyboru i podejmowania własnych decyzji. I nikt, absolutnie nikt nie ma prawa narzucać jej jak ma żyć. A ponoszenie odpowiedzialności karnej za poronienie, przerwanie ciąży pochodzącej z gwałtu, ciąży zagrażającej życiu kobiety jak i takiej gdzie stwierdzono ciężkie uszkodzenie płodu jest co najmniej nie ludzkie.

2 komentarze:

  1. Aborcja jest na tyle trudnym i złożonym tematem, że myślenie zerojedynkowe (a takie wprowadziłaby ta nowelizacja) niestety byłoby okrutne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby nasz rząd wreszcie coś zrozumiał w tym temacie.!

      Usuń