COŚ Z (PRAWIE) NICZEGO
Jestem typowym mięsożercom, ale i mi zdarza się mieć dość wszelakich wędlin czy to
śniadanie czy kolacja
Myślałam i wymyśliłam, a raczej mi się przypomniało ...
Dla tych, którzy tak jak ja mają przesyt wędlin polecam pastę warzywną
*składniki
200g sera białego/kostka, ja zapodałam pół tłusty/
paprykę kolorową 1/2 z każdej
ogórek kiszony x 3
rzodkiewka x 3 /może być cebula, jeśli ktoś lubi/
jajka na twardo x 3,
ser rozgniotłam widelcem, ale można też palcami, resztę pokroiłam w kostkę,...
ilość poszczególnych składników uzależniona jest od tego kto co lubi.
* mieszamy wszystko z 3 łyżkami majonezu lub z serkiem naturalnym/wersja light/
pieprz ziołowy doda pikanterii, Można też dodać czarny pieprz, jeśli ziołowego ktoś nie lubi.
** można jeść od razu, ale polecam odstawić do lodówki na godzinę, żeby smaki się wymieszały
*** proporcje warzyw oczywiście można zmieniać, zgodnie z upodobaniami
Pyszna, aromatyczna i zdrowa ...idealna na wiosenne śniadania i nie tylko :)
SMACZNEGO :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz